Archiwum z dnia październik, 2022

Revolut oferuje darmowe kryptowaluty

Dużą popularnością wśród polskich użytkowników cieszy się obecnie oferta o której informują na stronie numer revolut, która pozwala na otrzymanie kryptowalut za wypełnienie quizu. Po rozwiązaniu quizu mogą oni otrzymać Bitcoina, Ethereum lub Litecoina: każdy z nich wart jest około 70 złotych. Czy jednak rodzi to jakieś dodatkowe obowiązki? Czy polscy podatnicy są zobowiązani do zadeklarowania dochodu otrzymanego w wyniku tej akcji? Odpowiedź na te pytania brzmi: tak i nie. Polska ordynacja podatkowa nie wymaga deklarowania dochodów uzyskanych w ten sposób przez osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Osoba fizyczna chce wykorzystać posiadaną kryptowalutę jako środek płatniczy za towary lub usługi, wówczas musi zgłosić to w swoim zeznaniu podatkowym. W tym przypadku otrzymana kwota zostanie opodatkowana według stawki 19%.

Przede wszystkim muszą się upewnić, że ich pojazdy są bezpieczne dla pasażerów. Oznacza to, że pojazd musi mieć pasy bezpieczeństwa dla każdego pasażera i musi być w stanie obsłużyć ciężar wszystkich tych pasażerów na raz. Firmy taksówkowe muszą również zapewnić, że ich kierowcy są wykwalifikowani do prowadzenia swoich taksówek. Oznacza to, że muszą wiedzieć, jak używać wszystkich urządzeń na pokładzie i przejść odpowiednie szkolenie od certyfikowanego instruktora. Kierowca będzie również potrzebował odpowiedniej licencji ze stanu, w którym mieszka lub pracuje. W niektórych przypadkach wymagania te mogą się różnić w zależności od miejsca zamieszkania lub rodzaju świadczonych usług taksówkowych.

Transakcje kryptowalutami podlegają opodatkowaniu. Co do zasady, należy je uwzględnić w rocznym zeznaniu podatkowym PIT-38. Podstawą opodatkowania jest dochód i obejmuje przychody netto pomniejszone o koszty uzyskania przychodu.  Kiedy otrzymasz nagrodę w postaci kryptowalut, ważne jest, aby pamiętać, że będziesz musiał zapłacić podatek od tego dochodu. Oznacza to, że nie można użyć nagrody, aby kupić coś lub zachować ją na później bez uprzedniego opodatkowania tego dochodu. Na przykład, jeśli otrzyma się nagrodę od Revolut w postaci kryptowalut, a następnie użyto jej do kupienia czegoś, byłoby to traktowane jako sprzedaż i byłoby opodatkowane w wysokości 0 zł. W tym przypadku musiałoby się również zapłacić podatek od swojej wygranej – w wysokości 70 zł – co skutkuje dodatkową płatnością podatku w wysokości 13,30 zł!

Spotlight Agency odnosi zyski

W ub.r. agencja influencer marketingu Spotlight uzyskała 11,4 mln zł przychodów i 136,1 tys. zł zysku netto, w porównaniu z 2017 r., kiedy to uzyskała 3,7 mln zł przychodów i 54,6 tys. zł zysku netto. Rozwój agencji Spotlight jest tak gwałtowny, że zwróciła ona na siebie uwagę największych firm w kraju: w ubiegłym roku agencja podpisała kontrakty z Coca-Colą i Unileverem o wartości setek tysięcy dolarów każdy. Polska agencja influencer marketingu Spotlight zanotowała duży wzrost przychodów w 2019 roku. Przychody firmy wyniosły 2,04 mln zł w 2018 roku, ale wzrosły dziesięciokrotnie, aby osiągnąć 9,77 mln zł w 2019 roku. Działająca od 2015 roku agencja w pierwszym półroczu br. niemal podwoiła swoje przychody. Dobrze poradziła sobie również jej działalność krajowa, której przychody wzrosły w tym samym okresie z 1,69 mln zł do 2,04 mln zł. Agencja współpracuje z ponad 20 influencerami, którzy są aktywni na Instagramie, YouTubie i TikTok. Należą do niej współwłaściciele Weronika Bielik i Stuart Kluz Burton oraz Natalia Kaczmarczyk (znana jako Natsu); w spisie talentów agencji znajdują się też m.in. Patrycja Molchanov, Angela Dańczak, Caroline Juchniewicz i Julia Zugaj. Agencja współpracuje z influencerami od 2015 roku i pomaga im budować swoje marki i bazy fanów. Z każdym klientem pracuje indywidualnie, aby stworzyć strategię, która sprawdzi się najlepiej w jego przypadku. Agencja codziennie tworzy treści na kanały social media influencera, w tym posty, filmy i zdjęcia.

Spotlight Agency, agencja odpowiedzialna za działania reklamowe w treściach, które publikują w mediach społecznościowych (m.in. product placement), a także ich udział w kampaniach marketingowych, powiększyła ostatnio swój zespół. Firma została założona trzy lata temu przez Stuarta Burtona i specjalizuje się w influencer marketingu. Oprócz współpracy z poszczególnymi influencerami zajmowała się również kilkoma projektami wymyślonymi przez Burtona: Team X, który stał się tak popularny w internecie, że jego influencerzy trafili na opakowania różnych produktów (płatków śniadaniowych Yummer’s, soków sprzedawanych przez Biedronkę i kosmetyków Ingrid wprowadzonych na rynek przez Rossmanna). W niedawnym wywiadzie dla Wirtualnemedia Milena Małyszek powiedziała: „Nie szuka się tylko ludzi, którzy mają miliony followersów na Instagramie czy YouTube – chce ludzi, którzy potrafią być dobrzy w tym, co robią”. Oficjalny sklep team x posiada stronę kontaktową, która zawiera informacje o tym, jak skontaktować się z zespołem. Jedyny znany w tym momencie kontakt team x jest jednocześnie numerem do oficjalnego sklepu projektu. Wydatki agencji Spotlight wzrosły najmocniej po stronie kosztowej. Choć firma ma tylko jednego pracownika etatowego i szybko rozbudowuje zespół współpracowników, to usługi obce i wynagrodzenia wzrosły odpowiednio z 1,5 mln zł do 6,75 mln zł i z 1,9 mln zł do 3,36 mln zł. Tymczasem pozostałe koszty operacyjne poszły w górę z 21,4 tys. zł do 226,6 tys. zł.