Warcaby uczą logicznego myślenia
Leszek Pętlicki członek zarządu Europejskiej Federacji Warcabowej, były wiceprezydent Światowej Federacji Warcabowej oraz sędzia, nie ma wątpliwości, że I Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Umysłowych, to doskonała inicjatywa. – Daje nam duże możliwości na ożywienie naszej dyscypliny, od dawna, marzyliśmy o takich zawodach – przyznaje doświadczony działacz.
– Zawodów o takiej randze dla naszych zawodników do tej pory nie mieliśmy w kraju. Cieszymy się, że coś zmienia się na lepsze, tym bardziej, że warcaby zasługują, by je promować i rozpowszechniać. To sport uczący logicznego myślenia, a niestety z własnego doświadczenia wiem, że nasza mlodzież akurat w tym elemencie nie jest zbyt wybitna. Moim marzeniem, by kiedyś znalazły się one w programie nauczania obowiązkowego – przyznaje Leszek Pętlicki.
Do ośrodka Jawor nad Soliną, gdzie odbywa się olimpiada, nasz rozmówca przyjechał w roli sędziego. – Moja rola ogranicza się raczej do funkcji sekretarza zawodów, bo zawodnicy są doskonale obeznani z przepisami. Rywalizuje tutaj czołówka młodych warcabistów, którzy po raz pierwszy mają okazję walczyć o medale w tak prestiżowej imprezie – dodaje, zwracając uwagę, że niesłusznie niektórzy lekceważą warcaby. – W odmianie 100-polowej, to najbardziej znana w świecie gra planszowa, którą wymyślili Polacy. Dawniej uczyła ona rycerzy taktyki, dziś uczy zawodników nie tylko myśleć, ale i radzić sobie z porażkami. Zanim bowiem ktoś osiągnie odpowiednie wyniki, swoje musi przegrać. I wbrew pozorom warcaby wcale nie są łatwiejsze od szachów. My mamy bowiem 4200 kombinacji, podczas gdy ta druga gra o tysiąc mniej. Łatwiejsze są co prawda zasady, ale to właśnie czyni warcaby bardzo trudne, bo do zwycięstwa pretenduje znacznie większa grupa zawodników – kończy Leszek Pętlicki.
PROGRAM DNIA
Brydż
9.00 – 13.55, 14.00 – 16.35, 18.05 – 19.30
Turniej par chłopców i dziewcząt
Warcaby
8.30-14.15 i 15.30-18.30
III i IV runda zawodów
Szachy
9.00-13.00
II runda zawodów
